DCS i małe dzieci, sytuacja graniczna

Życząc sobie spędzenia odprężających wakacji nad Morzem Czerwonym ze swoja liczną rodziną, w listopadzie ubiegłego roku, 47-letnia kobieta z Holandii udała się do Marsa Alam ze swoim mężem i czwórką dzieci, wszystkie nieletnie. Nieszczęśliwie, po serii kolejnych nurkowań na głębokość 32 metrów, kobieta została dotknięta wszystkimi nieprzyjemnymi objawami DCS ucha wewnętrznego – chorobą dekompresyjną: nudności, wymiotowanie i zawroty głowy. Zaalarmowany jej mąż, wziął kartę członkowską DAN swojej żony i zadzwonił na gorącą linię DAN Europe, która skontaktowała go z mówiącym po holendersku lekarzem specjalistą. Gdy tylko lekarz upewnił się co do objawów kobiety, wydał diagnozę DCS typu II i niezwłocznie skierował pacjentkę do najbliższego centrum hiperbarycznego, w tym przypadku Baromedycznego w Marsa Alam.
 

Kobieta była ubezpieczona z polisą Sport Silver i DAN Europe niezwłocznie zajęła się przypadkiem, pokrywając koszty kuracji hiperbarycznej: dwóch sześciogodzinnych terapii. Gdy tylko najpilniejszy problem został rozwiązany, nadszedł czas powrotu do domu, zaplanowany na 21 listopada. Medyczne protokoły nurkowania stanowczo odradzały lot bezpośrednio po poddaniu terapii hiperbarycznej, sugerując minimalny czas bez lotu – 72 godziny. Dlatego też zaszła potrzeba rozłożenia w czasie powrotu rodziny do Holandii, dzieląc rodzinę na dwie grupy: najpierw czwórka dzieci z eskortą, a następnie mąż z żoną, która nie mogła wylecieć wcześniej.
 

Niestety, po ich powrocie, dzieci nie miałyby krewnych gotowych do zajęcia się nimi, więc musiały także pozostać dłużej. Koszt przedłużonego pobytu dzieci, jak również ich biletów samolotowych nie został pokryty przez ubezpieczenie. W świetle tej szczególnej sytuacji, przez żmudne negocjacje i w wyjątkowych okolicznościach, DAN Europe zarządziła rozszerzenie ubezpieczenia kobiety, aby również objęło jej dzieci, mimo iż rzeczywiście obejmowało ono tylko ją samą i jej męża. Wynik: 26 listopada poprzedniego roku, z pacjentem w stanie stabilnym, cała rodzina mogła powrócić do Holandii razem i bez konieczności zapłaty ani za kosztowną kurację hiperbaryczną, ani za bilety samolotowe.
 

Mieli również zwrócone swoje dodatkowe koszty pobytu hotelowego, w całkowitej wysokości 14 000 euro. Przypadek, który z jednej strony podkreśla godne uwagi usługi DAN porównywane z innego rodzaju ubezpieczeniami zdrowotnymi i opieką; z drugiej, przypomina o potrzebie wybrania planu ubezpieczenia odpowiadającego twoim rzeczywistym potrzebom, a nie uwzględnianie tylko czynnika ekonomicznego.